I
jeszcze taka próbka naszych złotych myśli przy tym piwku. Dorota w
czwartek ma obronę i tak sobie kombinuje, jakby się wszelki wypadek
zabezpieczyć:
- Kurdę, do spowiedzi bym poszła…
- To ja pójdę z Tobą. W środę jest Popielec to może będą spowiadać.
- No ale to trzeba by do kościoła iść.
- … ??? No raczej…
Po chwili:
- Ale ja jeszcze poprzedniej pokuty nie odmówiłam.
- No to odmów.
- A masz książeczkę?
- Nie… W internecie sobie poszukaj.
- Tylko nie pamiętam, którą litanię miałam odmówić.
- Odmów wszystkie. Na wszelki wypadek.
A potem:
- Ty kurde, patrz jak w tym roku fajnie wypada – Środa Popielcowa w środę! Chyba najwyższa pora iść spać
- Kurdę, do spowiedzi bym poszła…
- To ja pójdę z Tobą. W środę jest Popielec to może będą spowiadać.
- No ale to trzeba by do kościoła iść.
- … ??? No raczej…
Po chwili:
- Ale ja jeszcze poprzedniej pokuty nie odmówiłam.
- No to odmów.
- A masz książeczkę?
- Nie… W internecie sobie poszukaj.
- Tylko nie pamiętam, którą litanię miałam odmówić.
- Odmów wszystkie. Na wszelki wypadek.
A potem:
- Ty kurde, patrz jak w tym roku fajnie wypada – Środa Popielcowa w środę! Chyba najwyższa pora iść spać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz