*OGŁOSZENIE*

Witam wszystkich odwiedzających :) Zarówno stałych czytelników, jak i "przelotnych" gości.
Wszyscy są mile widziani, ale proszę pamiętać o tym, że jest to moje miejsce, a więc piszę o czym chcę, w sposób w jaki chcę i jestem jaka chcę być :) Jeśli się komuś to nie podoba, nie musi mnie uświadamiać, jaka jestem niefajna. Przymusu czytania ani lubienia nie ma.
Jeśli jesteś tu nową osobą, zachęcam do pozostawienia śladu swojej obecności w postaci komentarza (zakładka Kredki w dłoń), a jeśli prowadzisz bloga - zostaw adres. Chętnie zajrzę!
Pozdrawiam i życzę miłej lektury :)

czwartek, 6 sierpnia 2009

Fajnie jest

hehe  hehe  hehe  hehe  hehe  hehe   hehe  hehe  hehe  hehe  hehe  hehe  hehe  hehe  hehe  hehe  hehe  hehe  hehe
O, taki mam dzisiaj nastrój :) Sama nie wiem dlaczego. Z wielu powodów chyba. Aczkolwiek zdarzyło się dzisiaj parę rzeczy, które mogły mnie wyprowadzić z równowagi, ale im się nie udało. Na przykład przyjechałam dzisiaj do pracy, próbuję otworzyć drzwi i..nic. No wielkie NIC. Ani w jedną ani w drugą stronę. Z zegarkiem w ręku mocowałam się z drzwiami siedem minut. Już się chciałam rozpłakać ze złości. Wróciłam do samochodu przemyśleć sprawę. Wyciągnęłam pączka, zjadłam, wyszłam, wyjęłam klucz, włożyłam do dziurki i… poszło :) No proszę, czyli po prostu byłam głodna ;) W pracy byłam dzisiaj od 6:59 do19:42. Kiedy wychodziłam mózg mi parował. Ale nawet to nie popsuło mojego humoru. Zawsze mam taki intensywny początek miesiąca. A ponieważ od jutra mam wolne, dzisiaj musiałam wszystko zamknąć.
Tak, od jutra mam znowu wolne :) A to dlatego, że właśnie jutro żeni się brat Franka. Śmiesznie trochę, że w piątek, no ale już tak się złożyło. Tak więc bawimy się na weselu jutro, w sobotę się leczymy a w niedzielę rano jedziemy do Miasteczka gdzie robimy mały przystanek przed wyjazdem do Zakopanego. W Tatrach będziemy cztery dni a potem znowu przez Miasteczko wracamy do Poznania. Będzie fajnie. Tak czuję :)
Aha i żeby nie było – bo to się wydaje takie oczywiste, że mam dobry humor, bo zaczynam urlop, ale tak naprawdę nie tylko o to chodzi. Jakoś mi fajnie dzisiaj po prostu :) I każdej z Was życzę takiego humorku od jutra rana :)