*OGŁOSZENIE*

Witam wszystkich odwiedzających :) Zarówno stałych czytelników, jak i "przelotnych" gości.
Wszyscy są mile widziani, ale proszę pamiętać o tym, że jest to moje miejsce, a więc piszę o czym chcę, w sposób w jaki chcę i jestem jaka chcę być :) Jeśli się komuś to nie podoba, nie musi mnie uświadamiać, jaka jestem niefajna. Przymusu czytania ani lubienia nie ma.
Jeśli jesteś tu nową osobą, zachęcam do pozostawienia śladu swojej obecności w postaci komentarza (zakładka Kredki w dłoń), a jeśli prowadzisz bloga - zostaw adres. Chętnie zajrzę!
Pozdrawiam i życzę miłej lektury :)

piątek, 2 stycznia 2015

Koślawe dialogi na oddziale

Poprosiłam dziś Franka, żeby przywiózł mi suszarkę, prostownicę i inne akcesoria do układania włosów. Na ten sam pomysł wpadła koleżanka, z którą leżę na sali. Stoimy więc przed tym lustrem prawie robiąc się na bóstwo. Mówię:
- Czuję się jakbym się szykowała na jakieś PIŻAMA PARTY
Na co koleżanka:
- Chyba na PORÓD PARTY!

:)

Ps. Wkrótce Franek powinien napisać co i jak, ale najpierw musi zrobić pranie i ogarnąć parę innych rzeczy

22 komentarze:

  1. Czyli nadal w dwupaku :)
    Nie no, na porodówce też trzeba jakoś wyglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. :-)
    Lepiej rozdzic z umytymi włosami niż brudnymi ;)
    Tak czy siak się pewnie spoca ;) ale wejście będzie dobre: D

    Czekany na wieści!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, na wejście to nawet sobie lekko oko kredką machnęłam ;) Ale niczym więcej, zeby się nie rozmazać :P Potem już było mi wszystko jedno, jak wyglądam. Ale wiesz, że włosy to nawet niespecjalnie mi się spociły :)

      Usuń
  3. Z niecierpliwością wyglądam wieści od Was!!! :)
    Kurczę, ja na co dzień tak się nie robię na bóstwo, a tu widzę do porodu się odstawiacie, że ho ho! ;D
    Dialog extra!!! To się koleżance udało! ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :))
      Ja tak mam, że jak umyję włosy to muszę je porządnie ułożyć, wtedy mam spokój na parę następnych dni, bo się trzymają :)

      Usuń
  4. Powodzenia Margolko trzymajcie się ciepło! :-) Humory Wam dopisuja i oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Wtedy dopisywały ;) Miałam fajną koleżankę w pokoju przez parę dni :)

      Usuń
  5. Jesteście niemożliwe :D ale to całkiem dobry pomysł zrobić się na takie bóstwo, jak krótki poród to nawet może coś z tych p-rzygotowań zostać i fajne fotki tuż po mieć, takie mało zmęczone :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :P No już kolejny raz nie zdążyłam umyć włosów (miałam to zrobić właśnie w środę siódmego :P), ale nawet się trzymały! Nie było najgorzej. A fotki mam, ale zmęczone jednak są - choć raczej oczy niż włosy :)

      Usuń
  6. powodzenia kochana:d trzymam kciuki aby wszystko gładko poszło:D

    OdpowiedzUsuń
  7. no tak, bo podczas porodu też trzeba jakoś wyglądać :) gwiazdy rodzą nawet w szpilkach markowych i makijażu :P:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba :P Choć potem było mi już wszystko jedno :) Mimo, że się lekarka śmiała, że ubrałam sobie skarpetki pod kolor majtek :P

      Usuń
  8. No to bawcie się dobrze na tym party;p;*

    OdpowiedzUsuń
  9. No to udanej "imprezy"! :D Dwa dni mnie nie było i niemal przegapiłam wydarzenie roku 2015! :P Nie rób mi tak więcej ;-)) ale rozpakujcie się już, trzymam kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  10. porodówkowy czarny humor :D

    OdpowiedzUsuń